Zawsze marzyłam o takim świątecznym kominku. Takim stojącym tylko w grudniu i styczniu.
W tym roku spełniłam swoje marzenie. Wystarczył duży karton po telewizorze, tapeta w motyw cegiełki, taśma klejąca, kawałek deski i okleina meblowa. i powstał kominek. A nad nim zawisł nasz tegoroczny kalendarz adwentowy. Pełen słodkości dla całej rodziny.
Na kominku znalazło się miejsce na obrazek od ulubionej szwagierki dostanięty na imieniny me.
katasiaczkowe pasje
wtorek, 5 grudnia 2017
Choinka
Poszłam z mężem do lasu na spacer i po gałązki świerkowe i powstała ona. Cała idealna. Zdobi nasz ganek.
czwartek, 30 listopada 2017
Lalka w nowej odsłonie
Lalkę uszyłam. Dla cudownej Pani logopedy mojej córki. Lalka inne niż szyłam do tej pory. Muszę nieskromnie przyznać, ze wyszła mi cudowna.
czwartek, 23 listopada 2017
Od września 2016 roku, co miesiąc robię krótkie filmiki danego miesiąca. Cudowna pamiątka muszę Wam się przyznać.
Nasz październik w tym roku wyglądał o TAK <---- tu kliknąć trzeba ;)
Nasz październik w tym roku wyglądał o TAK <---- tu kliknąć trzeba ;)
środa, 22 listopada 2017
Moje szczęścia
Subskrybuj:
Posty (Atom)