piątek, 28 sierpnia 2009
Dom Młodego
Młode korzysta z wakacji, oj korzysta. Wyciska tą końcówkowe lata do ostatniej kropelki. Ostatnio wpadł na pomysł wybudowania domu. I wybudował, z kartonu. Dom miał ściany i dach, ale niestety okazał się za mały. Bo zapomniałam dodać, że w domu mieszka Młode i 2 Młode Panny, plus oczywiście lalkowe dzieci. Czasami do domu wprowadzają się 2 Baardzo Młode Panny i 2 Młodych Kawalerów. Podział ról w domu jest tak zmienny, jak pogoda w te lato. Ale wracając do domu, Młode cierpi na deficyt kartonów, więc dom stracił dach na rzecz większego metrażu i to się bardziej opłacało - po co komu dach jak słoneczko świeci, a teraz mieszczą się prawie wszystkie Młodziaki. Kartonowa chata przybita jest gwoździami do patyczków znalezionych bógwiegdzie, oraz posiada ogrodzenie z płotków znalezionych w ogródku Rodzicielki. "Rodzina" Młodych posiada pralkę, żelazko, dywany, a nawet zewnętrzne gniazdka i ognisko zasilane bateryjnie. Jestem z niego dumna :D i mam go z głowy, do 9 rano do 19 wieczorem, z małymi przerwami na mamine posiłki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hehehehheheheh no jak się chce mieć dwie żony, to trzeba metraż rozsądnie powiększyć ahahahahahahha
OdpowiedzUsuńNiezzła chata!!!!
i pralka jest! hahaha
OdpowiedzUsuńchata jak się patrzy :)
no niezły nam sie kawaler szykuje... powiem szczerze, takie wakacje są najlepsze... ech, dobrze je się wspomina potem :) pamietam swoje ;)
OdpowiedzUsuńzarąbisty ten domek, no młodziak ma głowe nie od parady ...zresztą pomysłowy i potrzepany po mamie:)
OdpowiedzUsuńhehe... aż mi się przypomniały moje młode lata :) też takie domki robiliśmy z pudełek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No, pomysłowy ten dom, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńI wyposażenie ma ekstra :)
spoko a obok żelazka i nożyczek i książki nawet są , gratuluję kochana takich pociech :)
OdpowiedzUsuńKasiu nic nowego, jak zawsze Kuba górą. Pomysł rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńNo wyposazenie na poziomie, nie powiem. Ale masz chlopa, sam dom buduje no popatrz. Zazdraszczam! ;))
OdpowiedzUsuńNormalnie Bob Budowniczy... hahahahaha. Mam dla ciebie niespodzianke na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńno to teraz tylko żony szukać ahahhaa
OdpowiedzUsuńŻona rośnie w bloku naprzeciwko
OdpowiedzUsuń