niedziela, 15 lutego 2009

Zajawka

Odkąd zobaczyłam zdjęcia zimowe pewnej Kasieńki, normalnie spać po nocach nie mogłam. Niestety długo musiałam czekać na wywołanie zdjęć.
Piątkowej nocy powstał album. Jutro lecę zanieść. Bo ja raptus jestem. I muszę czym prędzej go przekazać.
Dziś ledwie zajaweczka. Jutro wstawię resztę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję i zapraszam ponownie :D