wtorek, 15 czerwca 2010

Fotkowo

Normalnie nie wiem kiedy mi dni mijają. Nie mam czasu nawet zgrać zdjęć :/

Zbliża się koniec roku szkolnego, a co za tym idzie wyjazd mój i Młodzika nad morze. Więc powoli zaczynam myśleć, co muszę zabrać i co będzie mi potrzebne, a co niekoniecznie.
Ale zanim jeszcze, wakacje to inne wydarzenia mnie czekają.
Np. mini wesele państwa P. i chrzciny J.

A dziś tak jakby trochę zdjęć.
9/365
10/365
11/365
12/365

13/365
Piknik Kawaleryjski

Uwielbiam konie. Za ich wygląd, osobowość, grację, delikatność nosa. No za wszystko

1 komentarz:

Dziękuję i zapraszam ponownie :D