Kocham pastele. Ale tylko w otoczeniu. Na sobie wolę kolory zdecydowane.
I dlatego teraz w Piaskownicy królują delikatne zwiewne kolory. Zachęcam Was do zrobienia prac w tej gamie. To naprawdę fajna zabawa.
A drugą rzeczą, którą uwielbiam są buty. Na szpilce albo słupku, albo całkowicie płaskie. Ale muszą być kolorowe. Posiadam też w swej kolekcji czarne szpilki, ale wyłącznie ze względów praktycznych :D
Temat "Buty" to również fotoGra w Piaskownicy. Zobaczcie jak fajne pantofelki mają moje koleżanki z piasku.
Po drodze było też gofrowe spotkanie u K, które zaowocowało HBM nr3
Kartka jest cudna. Bardzo delikatna i urzekająca.
OdpowiedzUsuńButy też kocham... pewnie jak wszystkie kobietki na świecie. Wczoraj nie mogłam sie opanować i kupiłam kolejne szpilki... ale co miałam zrobić jak one tak na mnie patrzyłay?!? Pozdrawiam serdeczie (i zapraszam do mnie)
Prześliczna karteczka - słonik jest urzekający, a buty cóż... ja tam lubię tylko płasko, ale kolorowo, ale czarne szpilki też mam, bo PrawieMąż je lubi ;)
OdpowiedzUsuńSłodka ta pastelowa kartka :)
OdpowiedzUsuńKartka bardzo przyjemna. Nie są to moje ulubione kolory. Tyle, że tu w wydaniu tej karteczki świetnie grają z ciachowym słonikiem. W pewnych sytuacjach i tematach tylko te kolory pasują. Tak dokładnie jest z tematem Twojej kartki. Tu one wyciszają, sa łagodne.
OdpowiedzUsuńButy... ach... mam ich tyle ile jest konieczne. Jednak marzy mi się mieć więcej i właśnie takich jakie chcę, a nie jakie są.