Pięknem dla mnie jest widok łanów zbóż, maleńkich chabrów i maków wśród nich. Pięknem jest spróchniałe drzewo pośród sosen i paproci. W moich oczach moje dziecko jest najpiękniejsze na świecie. Ale to jest takie oczywiste, że nie to chciałam pokazać. Chciałam pokazać coś innego. Tylko co?
Zastanawiałam się jakie zdjęcie dać na dzisiejsze wyzwanie. Podzieliłam się tym z G. i o zastanowił się tylko chwilkę i mówi: Kasia, daj to zdjęcie, które ja robiłem.
No i wszystko stało się jasne. Uwielbiam zdjęcia z tego popołudnia. Uwielbiam siebie na nich. Czuję się na nich piękna. Na nich pokazane jest piękno widziane okiem drugiej połówki.
Nie muszę chyba Wam mówić, dlaczego lubię zdjęcia robione przez G.?
G. dziękuję Ci . Za wszystko. ♥
G. dziękuję Ci . Za wszystko. ♥
masz całkowitą rację, wyszło pięknie!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcie... ale to nie tylko zasługa fotografa... jak modelka urocza to i zdjęcia super :)
OdpowiedzUsuńmodelka czuje się dobrze przy fotografie to i efekty są :D
UsuńDziekuję =)
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy G. mają w sobie "to coś" że potrafią robić tak piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest. Ale tak swoją drogą: kiedyś ktoś powiedział o jednym moim zdjęciu, że musiała je zrobić osoba, która mnie bardzo kocha. To była moja przyjaciółka pewnie na jakiś swój sposób mnie kocha ale czy to aż tak bardzo widać? Na Twoim zdjęciu widać, że parzysz w obiektyw tak jakbyś chciała przez niego dostrzec tego kto je robi :)
OdpowiedzUsuńcudnie!
OdpowiedzUsuńFajnie, że tak o sobie piszesz... wielu ludzi tak siebie nie lubi... Piekne masz oczy.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że myślenie o sobie, jako o kimś wyjątkowym to był trudny proces. Ale udało się :)