środa, 3 lipca 2013

Męskie sprawy

Takie mechaniczne. Wiertarka, młotek gwoździe. Uwielbiam patrzeć na takie męskie sprawy. Mogłabym je oglądać godzinami. Bardzo często przyglądam się im z nosem wciśniętym w sam środek danej czynności, bo nie chcę, żeby mi coś umknęło. Takie tam małe zboczenie.

Ale, żeby nie było lubię też pomagać. Oj jak ja to lubię. Jak widzę, to aż mnie nosi, co by chociaż śrubeczkę potrzymać albo imbusik albo inny cudaczek.

Niektórzy mężczyźni lubią jak im się patrzy na ręce, a inni nie. Ja na szczęście trafiłam na takiego, co to pozwala mi owe śrubeczki w łapkach mych trzymać i nie przeszkadzają mu, mój nosek i oczka wlepione w jego pracę   ♥

Papiery ILS i tekturki ze Scrapińca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję i zapraszam ponownie :D