czwartek, 1 stycznia 2015

Podsmowanie

Nastał Nowy Rok a wraz z nim nowe plany, nadzieje i marzenia, które mam zamiar spełniać maleńkim kroczkami, bo duże czasem są za duże.

Znaczy mam dwa duże zamierzenia, jeden bardzo realny. Drugi........, a o drugim na razie cicho sza, żeby nie zapeszyć.

Nowy rok to również dobry czas na podsumowanie minionych 365 dni. Jakie one były u Katasiaczka? W większości cudowne. Było też troszkę łez i złych dni. Ale było minęło, trzeba iść dalej.

To był rok zmian. Ogromnych zmian.

W 2014 roku nasza maleńka rodzina powiększyła się o kolejnego ludzika - Magdalenkę. Fantastyczną istotkę, która zdobywa nasze serca, z każdym dniem coraz bardziej.

Na moim serdecznym palcu zalśnił pierścionek, a ja powiedziałam TAK. I jako się rzekło, że ślub w maju chce mieć, taki się stanie. Sukienka już nabyta i goście zaproszeni =)

Zmieniłam miejsce mojej bytności, na cichą i spokojną wieś wśród lasów i łąk leżącą.

Twórczo też coś tam kombinowałam. Może niezbyt dużo, ale nie próżnowałam.

Mogę stwierdzić, że rok 204 był baardzo fajny.

Chciałabym, żeby kolejny rok był równie dobry jak ten poprzedni. Pełen miłości, radości i spokoju. I oby się spełniło porzekadło:" Co się źle zaczyna, dobrze się kończy", bo ja pierwszy dzień Nowego Roku spędziłam na SORze i pogotowiu. Czego bilansem jest cała noga w szynie gipsowej i zafąflane dziecko  z inhalacjami.

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU WSZYSTKIM, WAM ŻYCZĘ.

A w piątek zdradzę, Wam co w tym roku planuję, by rozruszać nie tylko siebie, ale może i Was.

2 komentarze:

  1. No no Kasia zmiany nie wielkie, ale OGROMNE za Tobą i przed Tobą też, bo ślub to już inna bajka, inne spojrzenie na siebie, niby nic się nie zmienia, ale jest inaczej ;)
    Buziaki ogromne

    OdpowiedzUsuń
  2. niech się spełni wszystko zaplanowane :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję i zapraszam ponownie :D