Bedzie nas tam sporo. Z kilku miast Polski. Taki mały zlocik Stonek.
Postanowiłam jakoś wyglądać w tym Cieszynie, w związku z tym udałam się do mojego ukochanego ciucholandu. HAhahahahahaah. I tam ciuchutko w kąciku stały takei oto ślicznotki. Kocham takie cudowności. Są takie ech. I co najwaniejsze są niziutkie. I w odpowiednim kolorze. No miód cud malina. Do tego cena równei cudowna-2zł- słownie dwa zlote.
KOCHAM BUTY. Mam ich pewnei z 40 par letnich. Zimowych mniej, ale peweni tez z 10 się znajdzie.
o matko kobito toż to ja sie też wziąć muszę za siebie jak mi tu takie odpicowane przyjedziecie a ja was powitam pewnie w spodniach pobrudzonych klejem i z farbą na bluzce
OdpowiedzUsuńTe laska a myslisz ze ja na codzien to jak wygladam, Spodnie w farbach i kleju bluzki podobnie.
OdpowiedzUsuńA buty kupilam bo musialam tak do mnei przemawialy cichutko
brawo ): podziw za poszukaiwanai-ja nigdy w cuchu nie potrafie znalesc nic intyrgujacego-tym bardzij podziwam takie zdolne szperaczki :D
OdpowiedzUsuńJa nawet szprac nei musze same w oko wpadja
OdpowiedzUsuńOsz Ty Stonko jedna!!!
OdpowiedzUsuńMoże złożę u Ciebie zamówienie :D
NIe no i cena, i wygląd, i kolor tych ślicznotek mnie powaliły!!
OdpowiedzUsuńcudne buciki!
OdpowiedzUsuń