wtorek, 13 stycznia 2009

PAT

Młodziak był dziś na balu. Bawił się niesamowicie.
A to zdjęcie oddaje kwintesencję jego i jego przebrania. Gdyby ktoś miał wątpliwości był przebrany za Sąsiada PATA
Strój szyłam 5 min. Znaczy tylko czapkę-poświeciłam swoją bluzkę, ale czego się nie robi dla dziecka.

4 komentarze:

  1. hehe... najprostsze pomysły są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hihi, to się, że tak powiem nie napracowałaś ...
    Sąsiad z Kuby pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezłe :-) czyli Twój Pat też jest tak pomysłowy jak ten z kreskówki :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję i zapraszam ponownie :D