Szaleństwo odbyło się dzięki Scrapliftowi, czyli kolejnej zabawie w Piaskownicy. Tym razem LO's zapodała Makówka.
Kocham maziania. Mało ostatnio tworzyłam na papierze, więc radość była ogromna. Bardzo jestem z niego zadowolona. Jest soczysty, energetyczny. Lubię takie. Są takie idealnie opisujące Młodziaka i mój obecny nastrój
Co za kolory!!!!!!!! Cudniasty scrap.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jestem zachwycona! Chyba Cię zliftuję;)
OdpowiedzUsuńFanastyczny scrap!
OdpowiedzUsuńświetna praca MEGA pozytywna !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńMakówka liftuj ile wlezie
Wow!! Kolorki fantastyczne :) Baaardzooo udany scrap :)
OdpowiedzUsuńjuhuuuuu maszkaronie :D
OdpowiedzUsuńZajebisty scrap!
Megaśnie pozytywny!
buziole od małpy wrednej :D
:*:*:*
Jeśli twój nastrój jest choc trochę taki walnięty jak te kolory odlotowe na scrapie to zazdraszczam ogromnie.Kojarzy mi sie to z nie bywałym szczęsciem i optymizmem
OdpowiedzUsuńEnergia w najczystszej postaci!
OdpowiedzUsuńŚwietny!
no i ładnie poszalałaś :)
OdpowiedzUsuńkolorki miodzio :*
Rewelacyjny, jak zastrzyk dobrej energii w tak deszczowy dzień jak dziś :*
OdpowiedzUsuńWow! Te maziania są fantastyczne!!! Kolory boskie :D Normalnie - praca idealna :)
OdpowiedzUsuńPięknie zaszalałaś z tymi farbkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aleeee... no cudny skrap i Kuba niezmiennie fajny chlopak Kasiu.
OdpowiedzUsuńorgazmistyczny ;) (zakochałam sie w tym słowie więc wybacz )
OdpowiedzUsuń