Zielona miętka. Kocham miętkę. W herbacie, w lodach, w gumie i wąchać ją w ogrodzie. Mam 5 różnych odmian. Do tego osobnika też czuję miętkę.
W Piaskownicy miętką jeszcze do 20 października pachnie.
Praca liftem jest.
A tu jest praca Ibiska, która liftowała ją razem ze mną.
Skusiłam się również na zabawę w HBM, bo jakoś do projektu 365 jeszcze nie dorosłam.
Kocham Kasia Kuba ... wszystko na "K" No to dodam tylko jeszcze Komentarz (też na "K"):
OdpowiedzUsuńBardzo ładna praca, też lubię miętę i lubię tu zaglądać Kasiu (na "K") kiedy wreszcie tu jesteś to mogę, bo pokazujesz, o!
Co do mojego albumu "W" to bardzo chcę Twój wpis i dlatego proszę nie odsyłaj go dalej, ja poczekam, proszę, proszę, proszę.
Piękny scrap! Kolor piękny i optymistyczny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :*
OdpowiedzUsuńHelenko Buziaki ogromneeeee
Katasiaczku - wpisałam się na Z ręki do ręki ale nic nie odpisałaś, a maila nigdzie nie widze do Ciebie... czy dziurkacze już nieaktualne są?
OdpowiedzUsuńŚliczny scrap!! Uwielbiam mięte :) i te buty na pierwszym planie,co pokazałaś w Art Piaskownicy :) Też je mam :)
OdpowiedzUsuń