wtorek, 6 sierpnia 2013

Szybko

Leci, pędzi jak szalony. Zdawałoby się, że wtorek był niedawno, a tu już kolejny wtorek. Może dlatego, że dni mam wypełnione różnymi ciekawymi zazwyczaj sprawami.

Tnę, kleję, maluję i lakieruję. Ot takie tam duperelki :)


Niedawno miałam przyjemność robić księgę gości dla pewnej sympatycznej Pani Ani. Miała być prosta i czysta w formie, więc uczyniłam coś takeigo =)


Na śmierć zapomniałam, że sukienka powstała dzięki Helence, która w ekspresowym czasie wysłała mi serduszko. Helenko dziękuję Ci baaaardzo :*

3 komentarze:

Dziękuję i zapraszam ponownie :D